Według najnowszego raportu Cusham&Wakefield (firma od1917 r. świadcząca usługi doradcze na rynku nieruchomości) w Polsce nadal brakuje ponad 1,5 mln mieszkań. Deficyt ten nie uwzględnia osób, które pomijane są w oficjalnych statystykach, tzn. pracowników korporacyjnych, pracowników sezonowych, studentów najmujących mieszkania czy pracowników zagranicznych. Dane te mogą być także zakłócone przez tzw. “drugie domy”, czyli nieruchomości mieszkalne używane okresowo, mieszkania zlokalizowane w kurortach, w tym także nieruchomości przeznaczone na najem krótko i długoterminowy. Wg autorów raportu co najmniej 10-12% zasobów mieszkaniowych w największych miastach stanowią “drugie” lub “trzecie” mieszkania, które są przeznaczone na wynajem lub trzymane tezauryzacyjnie.
To właśnie silne zapotrzebowanie, połączone z niską podażą mieszkań na rynku, spowodowało w ostatnim okresie bardzo szybki wzrost cen na rynku pierwotnym oraz na rynku wtórnym (gdy brakowało mieszkań od deweloperów kupujący szukali okazji na rynku wtórnym). W rezultacie ceny mieszkań wzrosły dwucyfrowo i nie musi to być koniec wzrostów. Eksperci z Cusham&Wakefield oceniają, że wpływ na ceny mieszkań mają też wzrosty cen i niższa dostępność gruntów mieszkaniowych na największych rynkach. Zgodnie z danymi Narodowego Banku Polskiego na koniec 2023 roku ceny ziemi netto pod wielorodzinne projekty mieszkaniowe wzrosły średnio rok do roku o 20% w przeciętnych lokalizacjach i o 32% w bardzo dobrych lokalizacjach.
W ocenie Cusham&Wakefield popyt na mieszkania w największych miastach i ich aglomeracjach nadal będzie bardzo silny, co także pokrywa się z prognozą demograficzną na okres do 2060 roku wskazującą na pogłębienie procesu urbanizacji i suburbanizacji. Według wszelkich prognoz aglomeracje będą się powiększać, a liczba ludności w powiatach przyległych do największych miast będzie znacząco wzrastać. Wszystko więc wskazuje na to , że popyt na największych polskich rynkach wciąż będzie wysoki, co oznacza, że trend wzrostowy cen nieruchomości mieszkaniowych w miastach utrzyma się. Dodatkowo gdy do brakujących 1,5 mln mieszkań uwzględnimy potrzebę wymiany zasobu mieszkaniowego z okresu PRL w przyszłości (od 2,5 – 3 mln mieszkań) okaże się, że mieszkań brakuje jeszcze więcej. Wszystko to wskazuje, że lokalizacje w największych polskich miastach i przyległych miasteczkach skazane są na ciągłe wzrosty cen…
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przedstawiła plany inwestycyjne, które ma realizować jeszcze w tym roku – wśród najważniejszych projektów znalazły się autostrada A50 oraz droga szybkiego ruchu S50. Według planów przedstawionych przez GDDKiA autostrada A50 oraz droga S50 będą przebiegać w okolicach Warszawy, tworząc tzw. duży ring wokół stolicy. Celem inwestycji jest odciążenie istniejących tras, w tym bardzo obciążonej drogi krajowej nr 50 oraz drogi ekspresowej S2 oraz zapewnienie jak najlepszej komunikacji z Centralnym Portem Komunikacyjnym.
Wstępne plany Dyrekcji przewidują zamknięcie przetargów na projekty i roboty budowlane do 2025 r., a zakończenie budowy planowane jest na 2029 r. Obecnie realizowane są 4 warianty korytarza S50 – w każdym przypadku przez powiat sochaczewski.
Z informacji płynących z Ministerstwa Infrastruktury oraz Spółki CPK wynika, że najprawdopodobniej w przez teren Gminy Sochaczew będzie przechodziła nowa trasa kolejowa, wchodząca w skład Kolei Dużych Prędkości. Niestety szczegóły dotyczące przebiegu trasy nie są do końca znane.
W rozmowach przeprowadzonych przez przedstawicieli Urzędu Gminy Sochaczew z Ministerstwem Infrastruktury oraz Spółką CPK padły zapewnienia, że w trakcie planowania optymalnego przebiegu trasy odbędą się spotkania, by omówić z władzami samorządu prowadzone procesy planistyczne. Już teraz zapadła decyzja o wyłączeniu z dalszych prac tych związanych z budową tzw. „zachodniej obwodnicy kolejowej Sochaczewa” (Kuznocin, Kąty, Władysławów i Altanka), gdzie linia oznaczałaby bardzo dużą ingerencję w gęstą zabudowę. Jeżeli linia Nr 5 miałaby być realizowana, to tylko w wariancie podstawowym, który przechodzić może przez teren Kożuszek, Feliksowa, a w szczególności Mokasu. Inwestycja tego odcinka kolejowego zrealizowana ma być do 2040 roku, ale ostateczne plany przebiegu trasy pojawić się mają już w 2025 r.
W ogólnopolskich mediach znaleźć można informację, że „rolnik z Warszawy rozbił bank” i sprzedał firmie deweloperskiej Marvipol działkę na warszawskim Ursusie za ponad 2 300 zł/m.kw.
Spółka za 3-hekatrową nieruchomość, położoną niemal przy samej granicy administracyjnej Warszawy, zapłacić miała ok. 70 mln zł, a sprzedającym był jeden z ostatnich stołecznych rolników.
Oczywiście nie była to zwykła działka rolna, a nieruchomość od blisko dwóch lat objęta planem zagospodarowania przestrzennego, który zakładał dla niej m.in. budowę mieszkań.
70 mln zł za 3-hektarową parcelę oznacza, że każdy metr kwadratowy działki kosztował ok. 2 333 zł, a to blisko trzykrotnie więcej od średniej ceny transakcyjnej zanotowanej w stolicy w I kw. 2024 r. Jak widać na nieruchomościach położonych w dobrych lokalizacjach raczej się nie traci…
W końcu pojawiły się wstępne szczegóły związanie z rządowym programem „Kredyt mieszkaniowy na start”, zwanym także kredytem 0%.
Wg deklaracji ministerstwa rozwoju i technologii program może zostać uruchomiony na początku 2025 r., wspomagający kredytobiorców środkami ok. 11 mld zł (w ciągu 5 lat). Taka kwota pozwoliłaby na wsparcie nawet 175 tys. kredytów mieszkaniowych. Niestety zamiast szczegółów resort podaje jedynie lakoniczną informację, że szykuje „szerszy pakiet mieszkaniowy”.
Czyli oprócz tego, że jest spore opóźnienie, wiele nie wiemy. Chętni na promocyjny kredyt muszą zadać sobie teraz kluczowe pytanie: czy czekać kolejne pół roku (minimum) na potencjalne dofinansowanie do rat (nie wiadomo dla kogo i ile), ryzykując tym samym, że wymarzone mieszkanie zniknie z rynku oraz ceny wzrosną o kolejne x %, czy też kupić już teraz, korzystając z obecnej oferty, wprowadzić się wcześniej i mieć lokal w obecnej (prawdopodobnie niższej cenie). Niestety może się okazać, że z matematycznego punktu widzenia, zakup teraz lub za pół roku ze wsparciem, może okazać się tą samą kwotą do spłacenia…
Rząd podjął decyzję odnośnie dalszej realizacji zmodernizowanego projektu CPK, którego budowa na pewno będzie miała duże znaczenie dla gospodarczego rozwoju zarówno Polski, jak i dla Sochaczewa, który położony jest zaledwie kilkanaście kilometrów od planowanej lokalizacji lotniska.
W ramach projektu CPK do 2032 r. powstać ma najnowocześniejsze lotnisko w Europie oraz koleje dużych prędkości, które połączą wszystkie wielkie miasta w Polsce.
Główną zmianą, przyjętą przez obecny Rząd, jest modernizacja modelu kolejowego, który uwzględniać będzie realizację tzw. „Projektu Y” kolei dużych prędkości Warszawa/Łódź/Poznań-Wrocław (prędkość 300-320 km/h, dojazd w obrębie Y ma nie przekroczyć 100 minut). W ramach całego projektu pilnie ma być zmodernizowane lotnisko Okęcie oraz rozbudowane lotnisko w Modlinie (wraz z nową linią kolejową Warszawa-Modlin), a sam port CPK rozpocząć ma działanie w 2032 roku. Do tego czasu planowana jest także rozbudowa floty PLL Lot do 135 samolotów.
Dobrą informacją dla naszego regionu jest także plan rozbudowy autostrady A2 na odcinku Warszawa – Łódź do 3 i 4 pasów, co znacznie ułatwi komunikację z naszego miasta w stronę stolicy.
Ruszają prace związane z gruntowną przebudową dwóch sochaczewskich stadionów – przy ul. Warszawskiej oraz Chopina (Chodaków).
Stadion na Warszawskiej w ostatnim czasie otrzymał zmodernizowane trybuny oraz boisko główne do rugby i piłki nożnej wraz z sześciotorową bieżnią. W kolejnym etapie powstać ma budynek administracyjno-szatniowy dla rugbistów i piłkarzy, oraz budynek dla tenisistów. Gruntownie przebudowane zostaną duże i małe boiska treningowe, korty tenisowe, powstaną nowe chodniki i miejsca parkingowe. Co najważniejsze ułożone zostaną zupełnie nowe instalacje c.o., gazu, wodno-kanalizacyjna, elektryczna, oraz rozbudowana zostanie sieć kanalizacji sanitarnej i deszczowej. Mieszkańcy miasta doczekają się także nowych kortów. Na terenie obiektu powstać ma zespół czterech kortów tenisowych o nawierzchni z mączki ceglanej (w tym jeden ze ścianką treningową) wraz z nawodnieniem, oświetleniem, ogrodzeniem oraz drenażem odprowadzającym wody deszczowe do zbiorników retencyjnych.
Z kolei w Chodakowie, w kompleksie przy ul. Chopina, powstać ma budynek klubowy i zadaszone boisko pozwalające trenować także zimą, oraz po zmroku, co dotychczas było niemożliwe. Nowym rozwiązaniem będzie hala pneumatyczna osiągająca w szczycie wysokości 19 metrów, która przykryje boisko treningowe.
Ratusz ogłosił przetarg na zaprojektowanie i budowę wodnego placu zabaw na terenie MOSiR, tuż koło popularnego basenu „Orka” (vis-a- vis osiedla 7.Dzielnica-Olimpijska).
Według informacji podanych na stronach Urzędu Miasta wynika, że zlokalizowany on będzie na obecnym parkingu. Nowe miejsca pojawią się tuż obok, na placu zajmowanym przez nieczynny skatepark oraz na placu, gdzie obecnie znajduje się siłowania plenerowa (przeznaczona do przeniesienia w inne miejsce).
W wodnym placu znajdzie się m.in. niecka kąpielowa wyłożona specjalną, miękką nawierzchnią, oraz około siedemnastu zabawek wodnych (obrotowe armatki wodne umożliwiające kierowanie strumieniem wody, parasole wodne). Dla bezpieczeństwa i komfortu użytkowników woda tryskająca z zabawek, krążąca w obiegu zamkniętym, będzie na bieżąco uzdatniana, woda w letnim basenie będzie podgrzewana, plac posiadać będzie miękkie nawierzchnie, materiały antypoślizgowe i przepuszczające wodę, a cały teren zostanie ogrodzony i wyposażony w kamery monitoringu. Obok placu powstanie nowy budynek zaplecza technicznego z toaletami dla gości. W pobliżu znaleźć ma się kilka przebieralni, dwadzieścia zewnętrznych szafek do przechowywania drobiazgów przez osoby korzystające z placu zabaw, oraz punkty umożliwiające opłukanie się po kąpieli.
Ratusz ma także pomysł jak zagospodarować plac poza sezonem letnim. Armatki i parasole wodne jesienią będą demontowane, a ich miejsce zajmą dysze strzelające wodą w górę. Dodając do tego zmrok, muzykę i światło, mamy gotowy przepis na kilkunastominutowe zsynchronizowane widowiskowe inscenizacje. Pomysł jest naprawdę ciekawy i z pewnością spodoba się mieszkańcom miasta.
Gotowy projekt, wraz z wszystkimi niezbędnymi pozwoleniami i uzgodnieniami, ratusz otrzyma pod koniec roku i wówczas będą mogły ruszyć prace budowlane – wodny plac może więc zacząć działać już w sezonie letnim w 2025 r.
Ukazał się coroczny raport o stanie miasta Sochaczew – przygotowany jeszcze przez poprzedniego Burmistrza. Ten niemal 200 stronicowy dokument zawiera wiele interesujących informacji i zestawień. Poniżej wyrywkowo kilka ważnych faktów i ciekawostek (nie tylko nieruchomościowych):
Sochaczew jest jednym z najstarszych miast na Mazowszu o ponad 800-letniej historii (z 1221 r. pochodzi pierwsza pisemna wzmianka mówiąca o Sochaczewie jako siedzibie kasztelani)
miasto zajmuje obszar 26,19 km², 39 proc. miasta to tereny zabudowane i zurbanizowane
liczba mieszkańców wynosi 33.698 osób (dane GUS, na koniec 2022 roku), z czego 52,9% to kobiety, a ludność Sochaczewa stanowi 40% mieszkańców powiatu
średni wiek mieszkańca to 43,1 roku, 57,5% mieszkańców jest w wieku produkcyjnym, 17,2% w wieku przedprodukcyjnym, a 25,3% mieszkańców w poprodukcyjnym.
całkowite zasoby mieszkaniowe to 14 857 nieruchomości (wzrost o 400 w stosunku do poprzedniego roku)
przeciętna powierzchnia użytkowa nieruchomości oddawanej do użytkowania to 63,6 m2
98,7% mieszkań przyłączonych jest do wodociągu, 97,3% nieruchomości wyposażonych jest w kanalizację sanitarną, 96,2% posiada łazienkę, 86,72% korzysta z centralnego ogrzewania, a 9,5% z gazu sieciowego
udział osób bezrobotnych w liczbie osób w wieku produkcyjnym systematycznie maleje, przyjmując na koniec roku 2023 wskaźnik 2,4%
znacząco rośnie przeciętne wynagrodzenie, które w roku 2010 wynosiło 3.268 zł brutto, w 2015 – 4.016 zł, a na koniec 2022 – 7000 zł, co odpowiada 104% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w Polsce
w mieście działa ponad cztery tysiące podmiotów gospodarczych, z czego większość to firmy jednoosobowe
dochody budżetu Gminy Miasto Sochaczew w 2023 roku wyniosły 208 036 982,24 zł, a wydatki wyniosły 215 356 568,23 zł
obsługa długu wyniosła 4 043 094,77 zł i stanowi 2,1 % poniesionych wydatków bieżących
gminny zasób mieszkaniowy (wg stanu na dzień 31.12.2023 r.) stanowi 539 lokali mieszkalnych o łącznej powierzchni użytkowej 17.151,27 m2, w tym 207 lokali wykorzystanych na najem socjalny i tymczasowy
w granicach administracyjnych miasta Sochaczew obowiązuje 51 miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, obejmujących łącznie powierzchnię ok. 735 ha, co stanowi 28% powierzchni miasta
w 2023 roku Rada Miejska w Sochaczewie podjęła dwie uchwały przyjmujące miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego (dla terenu położonego przy ul. Olimpijskiej oraz w rejonie ul. Czesława Sobolewskiego i ul. Długiej)
Od 1.06.2024 r. każdy z nas może zastrzec swój numer PESEL. Ma to na celu m.in. walkę z wyłudzaniem pieniędzy poprzez zaciąganie kredytów na inną osobę. Niestety takie zastrzeżenie może mieć dalsze implikacje, o których na razie mało kto mówi, a mogą one powodować pewne problemy. Otóż od czerwca każda instytucja kredytowa, bank czy też notariusz, przed zawarciem umowy, czy też czynności notarialnej musi sprawdzić rejestrze czy numer PESEL nie jest zastrzeżony.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami gdy stroną transakcji jest osoba fizyczna, która ma zastrzeżony numer PESEL, notariusz odmówi dokonania czynności t.j. nabycie, zbycie nieruchomości – czyli zaplanowana wcześniej transakcja kupna-sprzedaży może się nie odbyć! Problem dotyczy także innych czynności takich jak obciążenie nieruchomości, sporządzenia pełnomocnictwa do nabycia, zbycia, poświadczenie dziedziczenia, umowa przedwstępna czy umowa majątkowa małżeńska. Oczywiście jest wyjście z takiej sytuacji, gdyż wystarczy przed przyjściem do kancelarii odwołać zastrzeżenie. Można to zrobić także online poprzez aplikację mObywatel w trakcie wizyty u notariusza, a po dokonaniu czynności PESEL ponownie można zastrzec. Musimy jednak pamiętać o „złośliwości rzeczy martwych”… Internet może nie działać, możemy nie pamiętać hasła lub po prostu nie mieć dostępu do swojego konta mObywatel lub też nie umieć tego zrobić. Warto więc o tym pamiętać i przetestować wcześniej procedurę odblokowania i zablokowania numeru PESEL, aby nie okazało się, że przez zastrzeżenie numeru PESEL nie możemy kupić wymarzonego mieszkania 🙂